SRAM Eagle 70 i 90 Transmission - Przełomowe mechaniczne nowości
26. czerwca 2025 | 0 komentarzy
SRAM wywrócił świat rowerów do góry nogami, gdy wprowadził przerzutki Transmission, które umożliwiły precyzyjną zmianę biegów w całym zakresie biegów. Teraz riderzy, którzy nie są fanami elektronicznego sterowania, również mają z czego się cieszyć!
Przedstawiamy nowe przerzutki SRAM Eagle 70 i 90 Transmission - update technologiczny, którego nie powinieneś przegapić, jeśli choć trochę interesuje cię to, co dzieje się pod twoimi stopami podczas pedałowania.
Co się zmieniło?
Prawie wszystko! Seria Transmission pojawiła się jakiś czas temu i zmieniła zasady gry - brak haka przerzutki, bezpośredni montaż na osi (UDH), brutalna trwałość i precyzyjna zmiana biegów. Teraz mamy dwa nowe warianty sterowane linką - modele Eagle 90 i Eagle 70.
SRAM Eagle 90 - klasa królewska
Jest to topowy model mechaniczny, który wykorzystuje w swojej konstrukcji lekki stop aluminium, posiada wyrafinowaną sprężynę naciągową i niespotykaną dotąd proporcję wymiennych części dla wyjątkowej łatwości serwisowania przerzutki. W porównaniu do tańszego modelu waży 395 g mniej.
Dzięki bezpośredniemu mocowaniu (Full Mount na ramach kompatybilnych z UDH), SRAM Eagle 90 działa jak czołg - ale czołg, który waży jak piórko. Zmiana przełożeń jest cicha, szybka, a co najważniejsze, radzi sobie nawet przy maksymalnym obciążeniu.
SRAM Eagle 70 – złoty środek
Model 70 jest skierowany do riderów, którzy chcą osiągów na poziomie wyścigowym, ale nie potrzebują lub nie chcą płacić za każdy zaoszczędzony gram. Materiały mogą być nieco bardziej „pospolite” niż w modelu 90 - znajdziesz więcej stali zamiast aluminium - ale nie powstrzyma cię to pod względem wydajności.
Przerzutka SRAM Eagle 70 ma tę samą architekturę, więc znajdziesz w niej sprężynę naciągową z amortyzatorem, trwałą konstrukcję i precyzyjną mechaniczną zmianę przełożeń. Jest idealna do enduro, trailu i agresywnego XC - krótko mówiąc, dla każdego, kto chce funkcjonalności bez kompromisów, ale nie musi martwić się o każdą dziesiątą sekundy, jak zawodowcy.
Możliwości serwisowe są nieco bardziej ograniczone w porównaniu do droższego modelu, a waga wzrosła o kilka gramów do 415 gramów.
A co z kompatybilnością?
Tutaj trzeba być czujnym - nowe przerzutki, podobnie jak cała linia SRAM Transmission, są przeznaczone wyłącznie do ram kompatybilnych z UDH. Jeśli masz starszą ramę lub system bez standardu UDH, niestety nie będzie działać. Ale jeśli budujesz nowy rower lub modernizujesz nowoczesną ramę, wszystko jest w porządku.
Należy również pamiętać, że w przeciwieństwie do wariantów elektronicznych, przerzutki Eagle 70 i 90 nie mogą być używane w rowerach gravelowych ze względu na inny naciąg linki.
Oczywiście będziesz potrzebować kasety, łańcucha, tarczy i manetka zmiany biegów T-Type, ale dużą zaletą jest wzajemna kompatybilność komponentów mechanicznych i elektronicznych w systemie Transmission, z wyjątkiem dźwigni, oczywiście.
Serwisowalność
Jedną z kluczowych zalet przerzutek SRAM Eagle 70 i 90 jest bezprecedensowa proporcja wymiennych części. Będą one dostępne osobno, więc jeśli coś się zepsuje pomimo wyjątkowej trwałości, a może nawet pewnego dnia będzie wymagało całkowitego remontu, będziesz w stanie naprawić przerzutkę, zamiast wyrzucać ją na złom! Ponadto części są zaprojektowane tak, aby można je było wymienić przy użyciu powszechnie dostępnych narzędzi.
Łatwa konfiguracja
Nie ma tu wiele do omawiania. Konfiguracja mechanicznych przerzutek Transmission, podobnie jak elektronicznych, jest zaskakująco prosta. Zapomnij o śrubach ograniczających i regulacji odległości kasety. Tutaj po prostu zakładasz, przeciągasz linkę, regulujesz i jedziesz.
Podsumowując - totalny ogień
Jeśli pociągają cię przerzutki o niezrównanej trwałości mechanicznej, łatwości serwisowania, łatwości konfiguracji i możliwości zmiany biegów bez konieczności martwienia się o baterie, nowe mechaniczne serie 70 i 90 firmy SRAM nie zawiodą cię.
- Eagle 90 jest dla tych, którzy wymagają absolutnego topu - wyścigowej broni o maksymalnych osiągach i minimalnej wadze.
- Eagle 70 jest przeznaczony dla rozsądnych riderów, którzy chcą 95% osiągów w znacznie bardziej przystępnej cenie.
Myślę, że już teraz widać, że mówimy o absolutnej bombie pod każdym względem. Nic więc dziwnego, że zaraz po wprowadzeniu serii SRAM Eagle 70 i 90, legendarny Santa Cruz zaczął wyposażać swoje rowery w te przerzutki. Kiedy więc widzisz numer 70 lub 90 w oznaczeniu roweru, wiesz, że możesz spodziewać się najnowocześniejszego układu napędowego z precyzyjną zmianą przełożeń i minimalną konserwacją.